AstraZeneca obniża skuteczność swojej szczepionki

Dodano:
Szczepionka AstraZeneca, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Flickr / Marco Verch Professional Photographer / CC BY 2.0
Firma AstraZeneca poinformowała, że wskaźnik skuteczności jej szczepionki przeciwko COVID-19 jest nieco niższy niż to wcześniej deklarowała i wynosi 76 proc. Ta korekta jest wynikiem nowej analizy amerykańskich badań klinicznych. Wcześniej firma twierdziła, że skuteczność jej produktu jest na poziomie 79 proc.

Urzędnicy służby zdrowia USA publicznie zganili producenta leku za niewykorzystanie najbardziej aktualnych informacji, gdy w poniedziałek opublikował on tymczasową analizę, która mówiła o 79-procentowej skuteczności szczepionki - podaje agencja Reutera.

Obniżona skuteczność

Najnowsze dane opierały się na 190 infekcjach wśród ponad 32 400 uczestnikach badania w Stanach Zjednoczonych, Chile i Peru. Wcześniejsze dane tymczasowe opierały się na 141 infekcjach do 17 lutego.


"Główna analiza jest zgodna z naszą wcześniej wydaną analizą okresową i potwierdza, że nasza szczepionka przeciwko Covid-19 jest wysoce skuteczna u dorosłych" – powiedział w oświadczeniu wiceprezes ds. badań i rozwoju BioPharmaceuticals R&D w firmie AstraZeneca, neurolog Mene Pangalos.

AstraZeneca poinformowała, że w najbliższych tygodniach planuje wystąpić o pozwolenie na stosowanie szczepionki w Stanach Zjednoczonych w sytuacji wyjątkowej (ang. emergency use authorisation - EUA), a najnowsze dane zostały przedstawione niezależnemu komitetowi nadzorującemu badania - Data Safety Monitoring Board.

Szczepionka jest bezpieczna

AstraZeneca, która zmagała się z oskarżeniami o powodowanie przez jej preparat zakrzepów krwi, powtórzyła w czwartek, że szczepionka, opracowana we współpracy z Uniwersytetem Oksfordzkim, jest w 100 proc. skuteczna przeciwko ciężkim lub krytycznym postaciom choroby. Firma przekazała również, że szczepionka ma 85 proc. skuteczności u dorosłych w wieku 65 lat i starszych.

– Wielu z nas czekało na to rozległe, dobrze skonstruowane badanie III fazy – oznajmił prof. Paul Griffin z Uniwersytetu Queensland. – Wygląda na to, że jest to bardzo skuteczna szczepionka, bez obaw o bezpieczeństwo. Miejmy nadzieję, że to powinno teraz dać ludziom pewność, że szczepionka ta jest właściwa do dalszego stosowania – zaznaczył naukowiec, dodając, że on i jego rodzice przyjęli szczepionkę.

Dla porównania wskaźnik skuteczności dla szczepionek firm Pfizer/BioNTech i Moderna wynosi ok. 95 proc.

Źródło: PAP
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...